Krystian Kowalewski formalnie już objął funkcję burmistrza Polic. Władysław Diakun, po ponad 25 latach jako burmistrz, zasiadł wśród radnych. Znamy już także nowego przewodniczącego Rady Miejskiej w Policach. Na więcej informacji o składzie zarządu gminy i prezydium rady musimy jeszcze poczekać. Nowy burmistrz zapowiada, że będzie ponad podziałami. Ale też podkreśla, że liderami pokolenia, które właśnie przejmuję wartę w gminie, są — obok niego — Artur Echaust i Grzegorz Ufniarz.
We wtorek 7 maja odbyła się inauguracyjna sesja nowej Rady Miejskiej w Policach. Zorganizowano ją w Hotelu Dobosz. Ślubowania radnych i nowego burmistrza obserwowało wielu mieszkańców.
Tym razem wśród ślubujących radnych był dotychczasowy burmistrz Władysław Diakun. W tej kadencji właśnie w roli radnego będzie występował na sesjach Rady Miejskiej w Policach. Nowy burmistrz Krystian Kowalewski po swoim ślubowaniu podziękował mu za ponad 25-letnią pracę na czele gminy.
Krystianowi Kowalewskiemu głosu udzielił już nowy przewodniczący Rady Miejskiej w Policach – Artur Echaust (z Projektu Police), którego wcześniej wybrano na to stanowisko w tajnym głosowaniu.
– Następuje zmiana pokoleniowa – ogłosił tuż po ślubowaniu burmistrz Krystian Kowalewski. – Pokolenie naszych rodziców, pionierów Polic, przekazuje nam wartę.
Dodał, że liderami nowego pokolenia są – oprócz niego – Artur Echaust i Grzegorz Ufniarz.
– Nasze pokolenie jest wyjątkowe – mówił. – Nasze dorosłe życie datowane jest na okres budowy wolnej Polski, co za tym idzie, wolnych Polic. Nasze głowy są pełne ideałów, ale i doświadczeń, co działa, a co nie. W ten sposób przywództwo obejmują osoby, które pamiętają czas Polski z jednej strony socjalistycznej, jednak nie były zmuszone do przyjmowania jej zasad, nie były zmuszane do ugięcia karku pod pręgierzem siły i strachu. Chcemy budować, chcemy tworzyć, chcemy, by codzienność była wyrazem naszej wolności i wiary.
Podkreślił, że uczciwie poddali się ocenie suwerena.
– Odziedziczyliśmy gminę w słabej kondycji finansowej, słabo sterowalną i niedecydującą o swojej przyszłości — kontynuował. – Gmina przez lata bazowała na sile Zakładów Chemicznych „Police” i na wpływach z podatków przez nie wypracowanych. Pozwalało to wydawać pieniądze, ale nie zostało wykorzystane do budowy siły i niezależności Polic. Naszym pierwszym zadaniem będzie budowa zespołu ludzi, którzy podejmą się pracy konstruktywnej, kreatywnej i uczciwej, by zbudować taki model gminy, aby z jednej strony się rozwijała, a z drugiej odpowiedziała na potrzeby swoich mieszkańców. Drugim zadaniem będzie uzyskanie takiej siły ekonomicznej, abyśmy mogli planować naszą przyszłość. Przed nami wielkie wyzwania: obwodnica Polic, budowa nowej oczyszczalni ścieków, modernizacja dróg i zasobów komunalnych. Chcemy przywrócenia świetności Łarpi i ośrodka wypoczynkowego w Trzebieży. Police mają dużo wody i powinny wykorzystać ten atut. Równolegle trwa dyskusja o przyszłości obszarów przemysłowych, naszych zakładów. To szansa na ważne inwestycje. Trwają prace nad Zachodnim Obejściem Szczecina i przeprawą tunelową Police-Święta. Po realizacji tych zadań pojawią się nowe możliwości dla Polic i dla naszych mieszkańców. Widzimy te możliwości i chcemy w tym pomóc. Chcemy zbudować duże porozumienie w Radzie Miejskiej w Policach. Nie chcemy zaczynać od targów politycznych i handlu stanowiskami. Chcemy porozumienia z tymi, którzy chcą dobrej przyszłości dla Polic i dla mieszkańców gminy Police. Chcemy, by w Radzie Miejskiej prezydium rady swoje przedstawicielstwo miały wszystkie siły polityczne. Nie ma znaczenia czy jesteś z PiS, czy jesteś z Koalicji Obywatelskiej, czy z innej partii. Ważne jest, co dobrego możesz zrobić dla naszej małej ojczyzny. Chcemy, by oba kluby miały swoją reprezentację w prezydium Rady Miejskiej, w komisjach i to zaproponujemy. Ocenimy wolę stron po owocach i po postawie, następnie przedstawimy wspólną deklarację dla Polic, której podpisanie zaproponujemy wszystkim radnym. Na bazie tego porozumienia podejmiemy kolejne kroki.
Dziękował za wsparcie swoim bliskim. Ale nie tylko.
– Dziękuję za inspirację Stanisławowi Szymaszkowi – powiedział Krystian Kowalewski. – Poznałem go około 30 lat temu. Był dla mnie przykładem skromności, oddania i pracy dla dobra publicznego. Tworzył naszą gminę, tworzył Powiat Policki. W mojej pamięci ma miejsce na zawsze. Dziękuję również panu Władysławowi Diakunowi za ponad 25 lat pracy na stanowisku burmistrza Polic. Wierzę, że zarządzał gminą najlepiej, jak potrafił. Życzę mu zdrowia i zasłużonego odpoczynku w gronie najbliższych.
Pełna kultura i elokwencja.
Nareszcie właściwa osoba na właściwym miejscu ♥️♥️♥️